sobota, 10 sierpnia 2013

ask.fm




bojkot

Premier Wielkiej Brytanii obwinia twórców ask.fm za samobójstwo obrażanej przez użytkowników tegoż serwisu nastolatki.

Nawołuje do bojkotu "podłych stron".

Ma racje. Obrażanie drugiego człowieka jest podłe. Szczególnie pod płaszczek sieciowej anonimowości.

Spójrzmy jednak głębiej. Czy bojkotując tą czy inną stronę radzimy sobie z problemem? Czy problemem jest jedynie prymitywna przemoc słowna?


wielkie pytanie

W powstawaniu takich stron jak ask.fm widać pragnienie akceptacji i określenia. Jestem tym, jak postrzegają mnie inni. Mogę otrzymać od nich odpowiedź na pytanie "kim jestem". Mogę sprawdzić, czy moja próba kreacji, jaką stworzyłem dla nich, zyskuje aprobatę, bądź chybia. Pytam, a oni odpowiadają. Określają mnie.

Hannach Smith jest ofiarą nękania sieciowego. Przede wszystkim jednak jest ofiarą pielęgnowanego przez tysiąclecia przekonania, iż inny człowiek może mi powiedzieć kim jestem. Przekonania według którego szukamy swojej tożsamości na zewnątrz. Przemoc jest następstwem chaosu jaki rodzi zadawanie tego pytania ludziom.

Człowiek jest bezkresem, krainą bez dróg. Nikt nie jest w stanie udzielić prawdziwej odpowiedzi na pytanie "kim jestem?". Tylko Bóg rodząc człowieka jako Jednorodzonego Syna wypowiada tę niemą prawdę w nim samym. Ścieżka do wewnątrz jest trudna. Nie faworyzuje jej ani kultura ani natura ludzka - te z łatwością udadzą się po tę odpowiedź do ludzi.


tożsamość

Gdy spytasz kogoś kim jest, zapewne odpowie - prawnikiem, nauczycielem, hydraulikiem... Jestem socjal-demokratą, prawicowcem, jestem działaczem społecznym. Mówimy tak. Ale jeśli czujemy się w ten sposób, jest do bardzo złe. Jest to korzeniem śmierci jaka przyszła na Hannach Smith. Te określenia nie są dla nas, są dla innych. Tak chcemy być postrzegani. Dzięki takiemu postrzeganiu czujemy się określeni. Czujemy swoją tożsamość. Żadne działanie zewnętrzne, blokowanie, protesty, bojkot nie dadzą trwałego efektu. mamy tu do czynienia ze zjawiskiem tak starym jak ludzkość. Tylko gwałtowna psychiczna rewolucja, kierująca to wieczne pytanie do wewnątrz mogła by to zmienić.

Gdzie jednak leży tożsamość człowieka?
Kim jesteś?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz